sobota, 30 listopada 2013

Patenty na lakiery do paznokci

Dzisiaj trochę stylowo, mianowicie o fajnych patentach na malowanie paznokci. Zawsze lubiłam mieć pomalowane paznokcie choć nigdy nie lubiłam tego robić i ciąż nie lubię .. Ale czasami mam ochotę żeby je pomalować. Ostatnio zainteresowałam się tym tematem trochę bardziej, zaczęłam szperać i znalazłam kilka fajnych sposobów na zmatowienie lakieru, czy sposób na zgęstniały lakier. Więc do rzeczy :
      -Matowienie lakieru.    Malujemy paznokcie normalnie lakierem, następnie aby uzyskać dany efekt suszymy je pod parą wodną sposób sprawdzony  i efekt fajnie wygląda ...
        Innym sposobem na matowy lakier to wsypać do buteleczki z lakierem trochę sody oczyszczonej <1  łyżeczka na lakier 12 ml.>
         Jest jeszcze jeden sposób .. moczymy karteczkę w spirytusie salicylowym i na wyschnięty lakier przykładamy karteczkę na ok 15-20 sek.
       Jeśli ktoś chce pójść na łatwiznę to wystarczy kupić specjalny preparat który matuje paznokcie .

     - Drugi patent jaki dla was mam to sposób na zgęstniały lakier.. pewnie każdy tego doświadczył. Lakier robi się ciemniejszy gęsty i ciężko się rozprowadza.
      Do buteleczki z lakierem dodajemy 2-3 krople acetonu, czyli zmywacza do paznokci. Tylko pamiętajcie, że nie można robić tego zbyt często, ponieważ niszczy to paznokieć.
Oczywiście można też kupić płyn do rozcieńczania wiąże się to z kosztem ok.10zł.

To by było na tyle z moich dzisiejszych patentów Hope you enjoy it. :)

poniedziałek, 18 listopada 2013

Internety, czyli życie w sieci. :)

Pewnie większość z was posiada facebooka. w dzisiejszych czasach jest to forma spędzania wolnego czasu, ale na pewno nie tylko fb, dochodzi potem youtube, demotywatory, besty, wp, i inne tego typu stronki. 
Sama posiadam wiele kont na portalach społecznościowych typu facebook, twitter, instagram... Lubię te portale choć nie rozumiem ludzi którzy hejtują z "anonima", większość ludzi pisze te posty dla fanu, bądź po wpływem emocji, większość ludzi hejtowanych stara się odrzucać te odrażające rzeczy, ale niektórzy mają słabą psychikę i nie umieją sobie poradzić z przemoca psychiczną .. najgorsze dla nich jest to, że nie mogą nic z tym zrobić sami, bo nie wiedzą kto to, bo przecież to takie kozactwo hejtować z anonima. Ale są też pozytywne aspekty internetu. Przecież rozmawiamy z ludźmi, słuchamy muzyki, oglądamy filmy, prawda jest taka, że większość naszego czasu spędzamy w internecie, rzadko wychodzimy porozmawiać z kimś na lajfie ;p. Widzę to po sobie, ale jestem za tym, żeby istnieć w sieci, ale umieć żyć normalnie, spotykając się na żywo. Ale, po której stronie staniecie wy ? Po stronie no life'ów, czy po stronie ludzi żyjących w realu .. wasz wybór :D 


niedziela, 17 listopada 2013

I love my guitar

Na gitarze nauczyłam się brzdąkać jak miałam 11 lat. Do teraz mam moja pierwszą gitarę. Kupiłam ją sobie sama więc z tego byłam najbardziej dumna, nie jest ona najlepsza ale mi  wystarcza. Właściwie sama nauka akordów bądź jak kto woli chwytów jest prosta, potem z czasem można nauczyć się różnych uderzeń, no i potem już jakoś idzie. Wiadomo, że nie jest to żaden profesjonalizm, lecz amatorszczyzna ale myślę, że większości ludzi to wystarcza. Uwielbiam dźwięk gitary, dlatego chętnie słucham jak ktoś gra już "profesjonalnie".  :D


Hej hej :) 
Czy lubicie piec ? Ja uwielbiam! Kocham  piec muffiny, murzynki, ciasta na zimno. Ostatnio zainteresowałam się murzynkiem. Miałam na niego wielką ochotę. Poszperałam u wujka Google i znalazłam, idealny przepis na murzynka, prosty, szybki i ciasto jest pyszne. Murzynek wychodzi wilgotny, puszysty i piękny. Jest idealny. :)